Artykuły

Czytasz ten artykuł dzięki wolontaryjnej pracy członków Polskiego Stowarzyszenia EFT (PSEFT) mającej na celu popularyzowanie EFT oraz umożliwianie terapeutom doskonalenia swoich umiejętności w pracy z parami.

Artykuły

Czytasz ten artykuł dzięki wolontaryjnej pracy członków Polskiego Stowarzyszenia EFT (PSEFT) mającej na celu popularyzowanie EFT oraz umożliwianie terapeutom doskonalenia swoich umiejętności w pracy z parami.

Urazy więzi: chodzenie po linie w kierunku bezpieczeństwa

Lorrie Brubacher

……

Narzędzia do pracy z urazami więzi prezentowane w tym artykule są przeznaczone do przygotowania terapeutów EFT do pełnego wyzwań zadania, jakim jest naprawienie relacji zranionych przez niewierność i inne zdrady. Donośne echa gniewu, wstydu, żalu i strachu mogą być zniechęcające dla każdego terapeuty. To tak jakby terapeuta chodził po linie nad przepaścią bólu i wstydu zranionego partnera oraz wyrzutami sumienia, minimalizowaniem i wstydem partnera, który zranił. Terapeuci EFT często obawiają się popełnienia błędu, zrobienia fałszywego kroku. Narzędzia prezentowane tutaj obejmują:

….

  1. Wyraźne nazwanie urazu, kiedy tylko się ujawni.
  2. Przygotowanie gruntu pod naprawę więzi z wykorzystaniem podstaw EFT.
  3. Kształtowanie dwóch kluczowych dialogów Modelu Naprawiania Urazów Więzi w Fazie 2 terapii (Attachment Injury Resolution Model, AIRM).

Uraz więzi, definiowany jako brak odpowiedzi jednego z partnerów na potrzeby drugiego w newralgicznym momencie wrażliwości/potrzeby, niszczy zaufanie między osobami w bliskim związku i natychmiast redefiniuje bezpieczeństwo i wiarygodność relacji. Ta trauma relacyjna niszczy przekonanie danej osoby o przewidywalności i możliwości polegania na drugiej osobie oraz poczucie własnej wartości i przekonanie, że można ją/go kochać. Pojawiają się typowe pourazowe reakcje: nadmierna czujność, retrospekcje i odrętwienie. Złożone emocje zranienia ― gniew, smutek, strach i wstyd ― zaczynają dominować!

NARZĘDZIA:

1. Treść jest istotna! Zdefiniuj moment pojawienia się urazu. Terapeuci EFT są zorientowani na  odzwierciedlanie procesów rozgrywających się w danej chwili w pracy z partnerami. To pomaga  terapeucie uniknąć „wykolejenia z szyn” terapii EFT poprzez dominację treści. Jednak przy urazach więzi, potrzebujemy odważnie wkroczyć na scenę zranienia i zdefiniować moment nadszarpnięcia czy zniszczenia zaufania. To może mieć miejsce długo przed tym, zanim ruszymy ku naprawie urazu.

a) Nazwij zranienie jak tylko pojawi i włącz naruszone w związku z urazem zaufanie w ramę negatywnego cyklu blokującego naprawę. W tym procesie potrzebujemy uprawomocnić nieufność i zdefiniować moment zdrady. „Oczywiście, że nie możesz jeszcze zaufać swojemu partnerowi – twoje zaufanie zostało zdruzgotane w dniu, kiedy otrzymałeś diagnozę nowotworu, a twój partner cię opuścił. Znam ścieżkę odbudowy zaufania, ale na początek musimy odkryć i przerwać cykl, który blokuje was dwoje przed leczącą zranienie rozmową”.

b) Dostrój się do wahania własnego i pary przed otwartym mówieniem o wstrząsającym momencie, który zmienił wszystko. Jawne nazywanie zranienia i wchodzenie prosto na scenę rozbitego zaufania jest często paraliżujące zarówno dla zranionego jak i tego, który zranił. Terapeuci często wyczuwają to i niechętnie wchodzą w szczegóły. Zranieni partnerzy często obawiają się, że to będzie nieproduktywne dyskutować o wydarzeniu, które zburzyło ich zaufanie, wyczuwając, że mówienie o tym wydarzeniu popchnie ich partnerów do zachowań defensywnych, zanurzenia się we wstydzie bądź minimalizowania ogromu znaczenia wydarzenia będącego urazem. Partnerzy, którzy zawiedli, obawiają się często, że nie ma lekarstwa na ogromny ból, który sprawili. 

Co ciekawe, ten opór przed wyraźnym wejściem na scenę zranienia jest odczuwalny nie tylko przez cierpiących partnerów, ale również przez terapeutę: „Co jeśli para stanie się bardziej nieszczęśliwa? Nie są jeszcze zdeeskalowani, co jeśli zraniony partner (ang. injured partner, IP) wybuchnie gniewem lub zaleje się łzami? Co jeśli i partner, który zadał ból (ang. offending partner, OP), wpadnie w otchłań wstydu lub zareaguje defensywną irytacją?Odważnie przyznaj, że od tej mrocznej chwili zaufanie pozostało zerwane i nie może być tak po prostu włączone. Wyraźnie nazwij wydarzenie, które naruszyło więź.

2. Przygotuj przestrzeń do naprawy.  Podstawowa wiedza EFT wskazuje nam, że pierwszym warunkiem koniecznym do naprawy każdej naruszonej więzi jest deeskalacja negatywnego cyklu pary. Kiedy mamy do czynienia z urazem więzi, negatywny cykl blokujący parę przed wygojeniem rany, musi być nazwany i zdeeskalowany. OP (partner, który zranił), który nie jest w stanie doświadczać gniewu, smutku i lęków IP (zranionego partnera) bez wchodzenia w eskalację, nie potrafi odpowiadać na jego ból. IP (partner zraniony) nie może w otwarty sposób dzielić się swoim bólem i lękami, będąc wciąż wytrącanym z emocjonalnej równowagi przez obwinianie lub minimalizowanie jego rdzennego bólu związanego z urazem. Wiedza, jak używać Modelu Naprawiania Urazów Więzi (AIRM) upewnia terapeutę EFT, że zna ścieżkę prowadzącą ku naprawie.

a) Deeskalacja cyklu jest niezbędna. Współpracuj z parą nad identyfikacją interpersonalnych sygnałów, które wciągają ich w typowe dla nich ruchy w negatywnym tańcu (np. OP – partner, który zranił, widzi cierpienie na twarzy drugiej strony i wycofuje się; IP – partner zraniony, słyszy rozdrażnienie w tonie partnera i rozpoczyna serię natarczywych pytań). W trakcie deeskalacji, każdy partner nazywa i doświadcza swojego rdzennego lęku, który prowadzi ich razem do tańca emocjonalnego oddalenia (np. OP dzieli się obawą, że nigdy więcej już nie będzie mógł być godny zaufania w oczach partnera; IP ujawnia obawę przed byciem niegodnym miłości i niewystarczającym dla partnera).

b) Czasem zranionym partnerem jest partner domagający się (ang. pursuer), a czasem wycofujący się (ang. withdrawer)Kiedy IP (zranionym partnerem) jest osoba wycofująca się, AIRM (Model Naprawiania Urazów Więzi) będzie częścią pracy nad jej ponownym zaangażowaniem się. Zanim zraniony wycofujący się partner będzie mógł asertywnie wkroczyć do relacji i prosić o to, czego potrzebuje, aby pozostać zaangażowanym, konieczne jest stworzenie przestrzeni dla opowiedzenia o zranieniu, przez które jego zaufanie zostało naruszone i ujawnienia, z rosnącą otwartością, jego rdzennych lęków przywiązaniowych, tęsknot i potrzeb. Z drugiej strony, jeśli osobą zranioną jest domagający się partner, AIRM będzie częścią jego procesu złagodnienia. Zarówno deeskalacja jak i ponowne zaangażowanie się osoby wycofującej się stanowią niezbędny wstęp do procesu AIRM. Inaczej partner, który zranił, a jest osobą wycofującą się, nie będzie w stanie odpowiedzieć w zaangażowany, empatyczny sposób na otwarte ujawnienie bólu i potrzeb zranionego partnera. Będzie raczej podążać w kierunku wycofania bądź obrony.

3. Idź po linie nad przepaścią gniewu, żałoby, lęku, żalu i wstydu, aby kształtować reakcje, które stworzą naprawczą zmianę w kierunku odbudowy zaufania. Model Naprawiania Urazów Więzi (AIRM) w EFT jest 8-stopniowym modelem stosowanym w Fazie 2 terapii, w którym zadaniem klienta i terapeuty jest leczenie naderwanych więzi. Zakłada on, że wybaczenie jest interpersonalnym procesem wzrastającej otwartości w odsłanianiu się i responsywności. Ma zdolność złagodzenia cierpienia wywołanego przez zranienie tak, aby IP (zraniony partner) mógł znów poczuć się bezpiecznie i  powierzyć się ponownie partnerowi. Terapeuta przygotowuje dialogi między partnerami, które zawierają kluczowe elementy fundamentalne dla złagodnienia osoby domagającej się oraz naprawienia urazu więzi, tj. głębię emocjonalnego doświadczania oraz zbliżające (pełne otwartości, dostrojone) reagowanie. Dwa starannie ukształtowane zbliżające spotkania w AIRM opisane są poniżej jako Narzędzia AIRM (Modelu Naprawiania Urazów Więzi):

a) Pierwszym narzędziem AIRM (część Kroku 4 AIRM) jest pytanie skierowane do OP (partnera, który zranił) o to, jak doszło do zranienia, co sprawiło, że było ono możliwe. Aby IP (zraniony partner) mógł ponownie zaufać, druga strona musi stać się zrozumiała i przewidywalna. W innym wypadku IP (zraniony partner) pozostanie z wątpliwościami: „Kim jesteś i jak mogłeś to zrobić?!”.

Pytanie partnera, który zranił o to, jak doszło do urazu więzi budzi niepokój u większości terapeutów. Kojąco działa przypomnienie sobie, że takie pytanie zadawane jest tylko wtedy, gdy jest to bezpieczne – po deeskalacji cyklu związanego z urazem oraz gdy znaczenie samego urazu jest już dobrze poznane. Kiedy partner, który zranił, zrozumie istotę zadanego cierpienia w kontekście przywiązania, dociera do niego, że to on sam jest najważniejszy dla drugiej strony, a nie jego nieadekwatność. Zaczyna pojmować, że to rujnujące wydarzenie ma taki druzgoczący wpływ na partnera i jego zaufanie, właśnie dlatego, że jest dla partnera tak ważny.

Terapeuci mogą się obawiać, że zawstydzą partnera, który zranił, przez zapytanie jak mógł dopuścić do powstania tak bolesnego wydarzenia. Jednak wybaczenie i odbudowa zaufania potrzebują tego, aby partner, który zranił, pochylił się nad przyczyną cierpienia. Usłyszenie od partnera: „Nie mam pojęcia jak mogłem/mogłam to zrobić, ale obiecuję ci, że nigdy więcej się to nie powtórzy”, nie koi lęku i nie pomaga w odbudowie zaufania. Jeśli partner, który zranił, nie rozumie, jak mógł nie być responsywny wobec partnera podczas jego wrażliwego momentu wyrażania potrzeby, nie może stać się ponownie godnym zaufania. Jeśli nie zrozumie, jak to się stało, że nie był w stanie odpowiedzieć drugiej stronie w jej trudnym momencie potrzeby, nie stanie się ponownie partnerem godnym zaufania. Brzmi to gorzko, ale kiedy OP (partner, który zranił), zaryzykuje wyrażenie rozdzierającej prawdy, owa świadomość, że zrobił coś tak bolesnego, zaczyna sprawiać, że staje się on wiarygodny dla drugiej strony: „Tak się przyzwyczaiłem do odwracania się od ciebie, kiedy byłaś w depresji, a ja czułem się do niczego, że wycofałem się do komfortu, jaki czułem w obecności koleżanki z pracy, która tak mnie podziwiała. Odsunąłem cię na drugie miejsce.”

Ze szczerym szacunkiem i ciekawością, terapeuta pyta OP (partnera, który zranił): „Czy możesz powiedzieć coś tym, jak mogłeś to zrobić – jak mogłeś/-aś wypłacić wszystkie wasze oszczędności bez powiedzenia o tym partnerce/-owi?”. Kiedy OP (partner, który zranił) odpowiada: „Czułem się tak źle z moją sytuacją zawodową, że nie byłem w stanie przyznać ci się, co się działo”, IP (zraniony partner) łagodnie uspakaja: „No tak, to właśnie on, znam go i wiem, że zawsze chowa swoje niepowodzenia i zmagania przede mną”. Terapeuta uprawomocnia, „To tak jak byś był w swoim typowym cyklu, tak? Kiedy ty (partner, który zranił), czułeś się źle, nie zwróciłeś się do niej. Zamiast tego, trzymałeś to w sobie, skradając się za jej plecami, tak?. Albo do kobiety, która miała romans „Czy możesz powiedzieć cokolwiek o tym, jakie to było zwrócić się do jego najlepszego kolegi?” Ona odpowiada „Myślę, że chciałam, żeby poczuł się źle, jakkolwiek okropnie to brzmi”. „Oczywiście” – myśli jej partner z delikatnym uczuciem ulgi „Wiem o tym. Ona robi wszystko co może, żeby mnie zranić – żeby zwrócić na siebie moją uwagę. To ma sens”. Terapeuta uprawomocnia gorzki wpływ cyklu, który stał się tak bezlitosny, że partnerka  posunęła się nawet do zdrady. To bardzo ważne narzędzie nie tworzy rozwiązania, ale jest niezbędną częścią procesu naprawy.

b) Drugim narzędziem AIRM jest rozmowa wybaczająca zranienia – kluczowa dla odpuszczenia i odbudowy zaufania (Kroki 5 i 6 w AIRM). Terapeuta kroczy z parą po wąskiej krawędzi pomiędzy wstydem a odbudową zaufania. Ułatwiając i wzmacniając wyrażenie bólu przez IP (zranionego partnera) oraz kształtując ujawnienie OP (partnerowi, który zranił), terapeuta pomaga mu poczuć istotę bólu zranionego partnera i zaangażować się w emocjonalnie dostrojone przeprosiny.

Zraniony partner ujawnia: „Najgorsze jest to, że byłam taka słaba, a dziecko wymagało dodatkowej pomocy, a on postawił swoją rodzinę przed nami… czułam, że jedno z nas umrze…było tak zimno…on zostawił nas, żebyśmy utonęli!”.

Miękkim, powolnym głosem terapeuta powtarza opis przejmujących obrazów IP (zranionego partnera): „Tak, czułaś się tak, jakby zostawił was tam, żebyście utonęli – przerażoną, że jedno z was umrze bez niego. Opuścił cię, gdy tak bardzo go potrzebowałaś. Liczyłaś na niego, a on zostawił was tam na pewne utonięcie w lodowatej wodzie, podczas gdy on wydostał się ze swoją rodziną”.

Z pomocą terapeuty może on zaryzykować otwarcie się przed partnerem: „Każdego dnia czuję chłód, udrękę…Widzę cię, gdy odchodzisz, kiedy ja tonę”.

Wzmocnienie wrażliwych wypowiedzi, przeżyć zranionego partnera może pomóc partnerowi, który zranił, poczuć jego bólu. Może to również wzbudzić wstyd i wyrzuty sumienia. Przetwarzając doświadczenie OP (partnera, który zranił), terapeuta wzmacnia sygnał: „Jak się czujesz w stosunku do niej, kiedy słyszysz o bólu w jej sercu, który mówi – Pozwoliłbyś mi utonąć?

OP (partner, który zranił) odpowiada: „To boli. Czuję się odpowiedzialny… Czuję się winny… Zostawiłem ją, gdy mnie potrzebowała, kiedy tonęła!”

Terapeuta porusza się po krawędzi pomiędzy wstydem a uprawomocnieniem szczerego żalu, z łagodnością i ciepłem: „Cierpisz tak bardzo, wiedząc, że zostawiłeś ją samą, kiedy cię potrzebowała… To straszne mieć świadomość, że zostawiłeś ją, kiedy tonęła… że zostawiłeś ją samą w momencie, kiedy błagała, żebyś został”. Uznanie i uwypuklenie żalu daje partnerowi, który zranił, wystarczające poczucie godności, aby móc poczuć empatię dla zranionego partnera. Kształtując odpowiedź, terapeuta mówi: „Czy możesz zwrócić się do niej i pozwolić jej zobaczyć i usłyszeć, co dzieje się wewnątrz ciebie, kiedy masz świadomość jak twoje czyny wciąż miażdżą ją każdego dnia i zamrażają jej serce?”.

Partner, który zranił, odpowiada łamiącym się głosem: „Uczyniłem ci wiele złego… To okrutne zrobić to osobie, którą kochasz i na której tak bardzo ci zależy. Zrobiłem ci coś bardzo złego. Zostawiłem cię, kiedy mnie potrzebowałaś i tak bardzo cię przepraszam”.

Śmiejąc się i płacząc jednocześnie, partnerka wyciąga rękę, mówiąc delikatnie: „Widzę jego skruchę. Widzę, że rozumie, jak straszne to było dla mnie. Nie chcę, żeby tak siedział i płakał, ale widzę to i jest to dla mnie ważniejsze niż cokolwiek innego”.

Terapeuta odzwierciedla: „Zobaczenie jego skruchy jest ważniejsze niż cokolwiek innego. Widzisz, że doświadcza twojego bólu i to dociera do tego bolącego miejsca w tobie bardziej niż wszystko inne”.

IP (zraniony partner) odpowiada łkając: „Dokładnie!”.

Aby zintegrować rozmowę wybaczającą zranienie, terapeuta podsumowuje: „Zobaczcie, co właśnie zrobiliście! Ty (IP, zraniony partner) podjęłaś to ogromne ryzyko, aby spojrzeć na swojego partnera i pozwolić mu zobaczyć i usłyszeć ból, który czujesz każdego dnia. Bałaś się, że usłyszenie twojego bólu odsunie go od ciebie. Zamiast tego, twoje podzielenie się, wciągnęło ciebie (OP, partner, który zranił) prosto w doświadczenie jej ogromnego bólu. Podjąłeś ryzyko odczuwania swojego własnego żalu i jednocześnie dostrojenia się do jej bólu. Odpowiadając, podzieliłeś się tym, jak bardzo jesteś świadomy tego, że wyrządziłeś jej krzywdę i jak bardzo za to przepraszasz. Wasze podejmowanie ryzyka i reagowanie na siebie nawzajem zbliża Was do siebie aby uzdrowić Waszą ranę!”.

Kiedy zraniony partner dzieli się istotą cierpienia a partner, który zranił, reaguje dostrojonymi, emocjonalnie zaangażowanymi przeprosinami, para doświadcza silnego korektywnego doświadczenia emocjonalnego. Dla zranionego partnera, ważniejsze niż konkretne słowa jest obserwowanie na twarzy partnera doświadczenia cierpienia osoby zranionej. Dla partnera, który zranił, szansa na stworzenie naprawczej różnicy, jest ratunkiem z poczucia wstydu i impulsu do ucieczki. Uzdrawiające wydarzenie zapoczątkowuje nowe cykle wybaczania i pojednania, a partnerzy wkraczają na ekscytującą ścieżkę nadziei i budowania więzi.

Terapeuci EFT są dobrze wyposażeni do pracy z urazami więzi, jeśli posiadają i używają następujących narzędzi ze swojego terapeutycznego przybornika:

  1. Wyraźnie nazywają uraz więzi, gdy tylko zostanie ujawiony.
  2. Wykorzystują podstawowe umiejętności EFT i doprowadzają do niezbędnego procesu deeskalacji oraz ponownego zaangażowania osoby wycofującej się.
  3. Reżyserują dwa kluczowe dialogi AIRM:
    • Ten, w którym partner, który zranił wyjaśnia, jak doszło do tego, że powstał uraz więzi.
    • Ten, w którym osoba zraniona ujawnia swój ból z miejsca wrażliwości, a partner reaguje w dostrojony i pełen skruchy sposób.

Autorką artykułu Lorrie Brubacher – terapeutka par i rodzin, trenerka, superwizorka i terapeutka EFT z Centrum EFT w Karolinie, USA

Artykuł został oryginalnie opublikowany po angielsku w newsletterze ICEEFT nr 43, jesień 2019.Tłumaczenie za zgodą ICEEFT (Międzynarodowe Centrum Doskonalenia w EFT).

Przetłumaczyła Małgorzata Pogorzelska – seksuolog kliniczny i psychoterapeuta, współzałożycielka Stowarzyszenia EFT Polska, absolwentka EFT Externship i Core Skills.

/*
secretcats.pl - tworzenie stron internetowych